Setki oszukanych, miliony strat
Setki oszukanych osób w całej Polsce. Straty
- prawie 2 miliony złotych. To efekt działalności firmy
przyznającej kredyty w tzw. systemie argentyńskim - informuje
"Kurier Szczeciński".
Chodzi o Credit Union - firmę szczecińską, ale bardzo prężnie działającą w całym kraju, mającą w chwili świetności kilka oddziałów regionalnych. Śledztwo w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Szczecinie wszczęła w grudniu 2003 r. Teraz oskarżyła jej kierownictwo oraz organizatorów całego przedsięwzięcia. W ciągu rocznej działalności na kredyty z Credit Union nabrało się 1595 osób w całym kraju. Ich straty sięgają prawie 2 mln zł.
Wszyscy chętni, którzy chcieli skorzystać z kredytu, mogli się dowiedzieć od pracowników spółki, że jest on przydzielany przy minimalnych formalnościach, bez opłat wstępnych, bez żadnych losowań, bez poręczycieli a gotówka jest przelewana na konto klienta w okresie do 14 dni.
Ci co się skusili na ofertę Credit Union, po wpłaceniu kilku rat rezygnowali z umowy. Bo szybko okazywało się, że zostali wprowadzeni w błąd. Nikt nie otrzymał kredytu ani zwrotu zainwestowanych pieniędzy.
Zdaniem prokuratury, trzy osoby kierowały całą działalnością spółki a trzy pozostałe ją organizowały. Wśród nich znajduje się m.in. posterunkowa ze Szczecina. (PAP)