Co najmniej trzy wybuchy następujące po sobie wstrząsnęły rano, krótko przed 7:30 czasu miejscowego, (5:30 czasu polskiego) śródmieściem stolicy Iraku - Bagdadu.
Eksplozje wzbiły widoczne z daleka, potężne chmury dymu w okolicach dzielnicy Rusafa, niedaleko pobrzeża płynącej przez miasto rzeki Tygrys.
Po eksplozjach dały się słyszeć liczne serie z broni maszynowej.