Serenada we wsi
Lubomierz znany jest głównie z filmu "Sami
swoi". Ale twórcy co rusz tu zaglądają i kręcą nowe obrazy. W
filmie studentki z Berlina mieszkańcy zagrali nawet drugoplanowe
role, pisze "Słowo Polskie - Gazeta Wrocławska".
29-letnia Monika Wojtyllo, studentka akademii filmowej z Niemiec kręci w Lubomierzu pracę dyplomową. Polska "Love Serenade" ma opowiadać o miłości i uprzedzeniach kulturowych wśród Polaków i Niemców.
Główni bohaterowie, to zwariowana studentka i ułożony prawnik z Niemiec. Max przyjeżdża do Polski, aby odzyskać dom dziadka stojący w Lubomierzu. Anna odwiedza Polskę żeby... skradziono jej samochód. Oboje spotykają się w knajpie w Krzewiach Wielkich. Dziewczyna nie ma już auta i prosi Maksa o podwiezienie. Młodzi zakochują się w sobie i wszystko kończy się happy endem. (PAP)