Karetka natychmiast przewiozła chłopca do dziecięcego szpitala klinicznego w Łodzi, gdzie otrzymał białko C - bardzo drogi lek, pozwalający zwalczyć bakterie wywołujące chorobę. Jak dowiedzieliśmy się wczoraj, stan chłopca jest ciężki. Jego siostra otrzymała profilaktycznie antybiotyk - informuje dziennik.
Według zapewnień lekarzy, nie ma powodów do obaw o zdrowie szkolnych kolegów chłopca - podaje "Dziennik Łódzki". (PAP)
Źródło artykułu: 