SARS wciąż groźne
Premier Chin Wen Jiabao ocenił we wtorek, że zagrożenie związane z rozprzestrzenianiem się choroby SARS jest nadal "poważne" i trzeba wiele pracy, by je pokonać. Równocześnie media chińskie podały, że w ciągu ostatniej doby poddano kwarantannie w samym Pekinie kolejne 563 osoby.
06.05.2003 | aktual.: 06.05.2003 08:23
"W Pekinie poczyniono postępy w walce przeciwko ostremu syndromowi niewydolności oddechowej (SARS), ale sytuacja jest nadal poważna" - cytuje agencja Xinhua wypowiedź premiera.
Wen wypowiedział się na temat epidemii nietypowego, wirusowego zapalenia płuc podczas wizyty w szpitalu przeznaczonym specjalnie do leczenia przypadków tej nowej choroby. Wezwał przedstawicieli władz, by nie ustawali w walce przeciwko groźnemu schorzeniu.
Jego wypowiedź zbiegła się w czasie z buntem w miejscowości Xiandie w prowincji Zhejiang na wybrzeżu Chin, gdzie ok. 1000 wieśniaków zażądało d władz usunięcia z ich sąsiedztwa osób odbywających tam kwarantannę. (mag)