SARS jako triumf socjalizmu
Ostatnich 12 mieszkańców Pekinu chorych na SARS (zespół ostrej niewydolności oddechowej) zostało wyleczonych, choć pozostało w szpitalu w związku z innymi dolegliwościami, podały chińskie media. To świadectwo wyższości socjalizmu - twierdzi prezydent Chin.
29.07.2003 | aktual.: 29.07.2003 08:11
Pacjenci nie wykazują już symptomów choroby i nie zarażają wirusem, powiedział Liang Wannian, wicedyrektor miejskiego urzędu zdrowia w Pekinie. Pozostali jednak w szpitalu w związku z chorobami nerek i serca, które leczyli zanim zachorowali na SARS.
Informacja o wyleczeniu ostatnich chorych na SARS pojawiła się na pierwszych stronach większości chińskich gazet, wraz z oświadczeniem prezydenta Hu Jintao, według którego pokonanie SARS jest zwycięstwem systemu komunistycznego.
"Pod kierownictwem partii komunistycznej odnieśliśmy ważne zwycięstwo nad SARS i jednocześnie utrzymaliśmy wzrost gospodarczy, co pokazuje przewagę systemu socjalistycznego" - powiedział Hu.
W kontynentalnej części Chin na SARS zmarło 348 osób, zaś zachorowało ponad 5.000. Około połowę zgonów zanotowano w Pekinie.