Sanitariusz molestował?
(RadioZet)
Prokuratura zarzuca sanitariuszowi seksualne molestowanie pacjentki. Do
przestępstwa miało dojść na początku listopada w karetce pogotowia.
Młoda kobieta poczuła się źle i wezwała karetkę pogotowia ze Strzelina (woj. dolnośląskie). Jej zdaniem, podczas przewożenia jej do szpitala doszło do molestowania seksualnego - sanitariusz dotykał jej części intymnych.
Kierowca i lekarz niczego nie widzieli, gdyż znajdowali się z przodu samochodu. Pacjentka była w stanie omdlenia, czyli nie bardzo mogła się bronić, choć mogła być świadoma tego, co się z nią dzieje.
Sanitariusz początkowo przyznał się – później jednak wycofał wyjaśnienia. Mężczyzna nigdy wcześniej ani nie był karany, ani nigdy nie było na niego żadnych skarg.
Jeśli zarzuty okażą się prawdziwe, grozi mu do trzech lat więzienia.