Samozatrudnieni walczą o etaty
Państwowa Inspekcja Pracy skierowała w tym roku do sądów o 60% więcej, w porównaniu z 2005 rokiem, pozwów o istnienie stosunku pracy - podaje "Gazeta Prawna".
Wnioski dotyczą osób na samozatrudnieniu, czyli pracujących jak na etacie, ale bez umowy o pracę. W 2004 r. było 127 spraw wniesionych przez PIP do sądów o ustalenie stosunku pracy, a w 2005 r. - 343. W 2005 roku 16 718 osób dostało umowę o pracę na wniosek PIP.
Inspekcja Pracy ogranicza się do interwencji w ewidentnych przypadkach obchodzenia prawa. Sądy badają, czy relacja łącząca pracownika na samozatrudnieniu z pracodawcą miała cechy stosunku pracy. Sprawy te jednak toczą się długo, więc na ich wniesienie do sądu pracy decydują się osoby, które były samozatrudnione, ale znalazły już sobie inne miejsce pracy lub uznały, że pracodawca zrezygnował z ich usług w sposób krzywdzący.
Szacuje się, że w Polsce liczba fikcyjnie samozatrudnionych wynosiła w 2005 roku około 400 tysięcy i ciągle rośnie. (PAP)
