W każdym powiecie, gminie i województwie, w każdym mieście będziemy wystawiać własnych kandydatów. Nie będziemy tworzyć żadnych koalicji. Nie wyklucza to, że na naszych listach może być miejsce i będzie dla przedstawicieli innych związków zawodowych, stowarzyszeń, zrzeszeń. Nie muszą oni być członkami Samoobrony - powiedział podczas konferencji prasowej przewodniczący.
Lepper zapowiedział, że Samoobrona będzie uczestniczyć w najbliższy czwartek w protestach OPZZ (przeciwko rządowym propozycjom zmian w kodeksie pracy). Zaznaczył, że partia zdecydowanie będzie popierać nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, by nikt w Polsce nie miał prawa do jednoczesnego posiadania ogólnopolskiej stacji radiowej, telewizyjnej i dziennika.
_ Nie będziemy też popierać tego, co się dzieje w telewizji publicznej i w radio dzisiaj. Telewizja i radio nie są publicznymi środkami przekazu, tylko politycznymi, partyjnymi. Partie w nich rządzą. Tak być nie może. Abonament płacimy wszyscy, w tym wyborcy naszej partii także. Jeżeli się to nie zmieni, to będziemy apelować do ludzi o niepłacenie abonamentu_ - ostrzegł Lepper.
Lepper powiedział też, że jego partia przygotowuje się do organizacji protestu. Nie wykluczył, że jeszcze w tym miesiącu może powstać ogólnopolski komitet protestacyjny.
_ To co się teraz dzieje, to dramat społeczny. Chcę zrobić wszystko, aby ten protest, jeśli do niego dojdzie, był kontrolowany, spokojny, by nie przelała się polska krew, nie została stłuczona ani jedna szyba_ - powiedział przewodniczący Samoobrony. (reb)
