Samoobrona broni ciepła przed Szwedami
Pikiety, blokady i wszelkie inne formy protestu zapowiada łódzka Samoobrona, chcąc zapobiec zaawansowanej już prywatyzacji łódzkiego Zespołu Elektrociepłowni wraz z Zakładem Sieci Cieplnej. Najpoważniejszym kupcem wydaje się szwedzki koncern Vatenfall.
03.02.2004 07:41
- Chcemy, by miejskie sieci cieplne, wodociągowe i kanalizacyjne pozostały w rękach samorządów powiatowych - mówi poseł Waldemar Borczyk, szef wojewódzkiej Samoobrony. - Po co oddawać dojną krowę i pozbywać się strategicznej infrastruktury?
Według Borczyka nie można popełnić po raz kolejny błędu podobnego do sprzedaży warszawskiego STOEN. - Oddanie w ręce obcej firmy sieci przesyłowej oznacza rychłe podwyżki cen ciepła - przekonuje poseł, podkreślając, że tylko posłowie Samoobrony zareagowali na apel łódzkiej Rady Miejskiej i Sejmiku Województwa Łódzkiego, żądających wyłączenia łódzkiej sieci cieplnej ze struktury prywatyzowanych elektrociepłowni.
(kow)
