PolskaSamochód złapał złodzieja

Samochód złapał złodzieja

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Nowej Hucie. Trójka kolegów, po zakończeniu zwiedzania pubów w centrum Krakowa, wsiadła do taksówki i zamówiła kurs do Nowej Huty. Gdy po skończonym kursie zaatakowali kierowcę, zareagował samochód.

Samochód złapał złodzieja
Źródło zdjęć: © AFP

17.05.2007 | aktual.: 17.05.2007 10:07

Tam pasażerowie wysiedli, ale nie mieli najmniejszego zamiaru zapłacić za kurs. Taksówkarz wybiegł za nimi chcąc wyegzekwować należność. Młodzi ludzie zaczęli zachowywać się arogancko, bić go pałką i kopać. Zabrali mu też złoty łańcuszek, czapkę, kluczyki od samochodu - wszystko o łącznej wartości ponad tysiąc złotych.

Jeden z napastników postanowił jeszcze zajrzeć do samochodu i przechylił się przez otwarte okno do środka. W samochodzie uaktywnił się alarm i okno samo się zamknęło, przez co głowa sprawcy pozostała uwięziona. Jego wspólnicy szybko uciekli, a pechowego rozbójnika uwolnili dopiero wezwani przez taksówkarza funkcjonariusze policji.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, po pewnym czasie dołączyli też do niego kolega i brat. Wszystkim zatrzymanym, mieszkańcom Krakowa w wieku 24-30 lat, został przedstawiony zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im kara do 15 lat więzienia.

(Mas)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)