Jak poinformowała rzecznik prasowy pomorskiej policji Gabriela Sikora, samobójca od czterech lat pracował w Komendzie Miejskiej Policji w Człuchowie. Cieszył się dobrą opinią przełożonych i był przez nich nagradzany.
Specjalna komisja powołana przez komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku ma ustalić okoliczności tragedii. Funkcjonariusz nie zostawił żadnego pożegnalnego listu.
Źródło artykułu: 