Saddam Husajn ma prawo do obrony
Grupa francuskich prawników byłego dyktatora
Iraku, Saddama Husajna, zwróciła się z prośbą do
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, aby pomógł im w realizacji
prawa do kontaktu z oskarżonym.
22.07.2004 13:35
W wywiadzie dla radia RTL jeden z adwokatów Saddama, Emmanuel Ludot powiedział, że jego zespół dążyć będzie do nakłonienia Francji, aby ta wymusiła z kolei na USA przestrzeganie konwencji genewskich dotyczących jeńców wojennych.
Konwencje przewidują kontakt obrońców z oskarżonymi o zbrodnie wojenne. Zdaniem francuskich prawników, w przypadku Saddama Husajna USA ograniczają to prawo.
Według Ludota, Francja jako jeden z sygnatariuszy konwencji, jest zobowiązana do podjęcia działań wobec innego sygnatariusza, na przykład USA, aby porozumienia te były przestrzegane.
Prawnicy z amerykańskiego Ministerstwa Obrony uznali Saddama za jeńca wojennego w rozumieniu konwencji genewskich, tym samym zobowiązując się do postępowania zgodnie z konwencjami.