ŚwiatRząd Czech poda się w środę do dymisji

Rząd Czech poda się w środę do dymisji

Czeski rząd pod przewodnictwem
socjaldemokraty, premiera Jirziego Paroubka w środę poda się do
dymisji - poinformowano na stronie internetowej
aktualne.cz., powołując się na słowa ministra pracy i spraw
społecznych Zdeńka Szkromacha.

15.08.2006 | aktual.: 15.08.2006 16:12

Strona www.aktualne.cz przytoczyła słowa ministra, który zapowiedział, że rząd oficjalnie poda się do dymisji podczas środowego posiedzenia gabinetu.

Przywódca Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CSSD), premier Paroubek oświadczył w ubiegłym tygodniu, iż jego rząd zrezygnuje po tym, jak zostanie wybrany nowy przewodniczący Izby Poselskiej.

Koncentruję się na porozumieniu, w którym ODS mogłaby utrzymać stanowiska w rządzie, a my (CSSD) kontrolowalibyśmy Izbę Poselską (niższą izbę parlamentu) - sprecyzował premier.

Dodał, że wybory do Izby Poselskiej mogłyby zostać przyspieszone o dwa lata i przeprowadzone w 2008 roku wraz z wyborami do Senatu.

Premier Paroubek oświadczył w ubiegłym tygodniu, iż jego rząd zrezygnuje po tym, jak zostanie wybrany nowy przewodniczący Izby Poselskiej.

W poniedziałek na przewodniczącego czeskiego parlamentu został wybrany przedstawiciel CSSD Miloslav Vlczek. Otworzyło to drogę do utworzenia nowego czeskiego rządu w ponad dwa miesiące po wyborach parlamentarnych.

Zgodnie z umową między socjaldemokratami a przygotowującą się do objęcia władzy centroprawicową koalicją, Vlczek będzie pełnił swój mandat tymczasowo. Ukonstytuowanie się prezydium Izby Poselskiej jest niezbędnym warunkiem, by mogła ona głosować - także w sprawie zatwierdzenia nowego rządu.

Obecny czeski kryzys polityczny spowodowany jest patowym rezultatem czerwcowych wyborów do Izby Poselskiej. Najwięcej głosów zdobyła w nich prawicowa Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS), której przywódca Mirek Topolanek chce utworzyć rząd w koalicji z Unią Chrześcijańsko-Demokratyczną - Czechosłowacką Partią Ludową (KDU-CSL) i Partią Zielonych.

Trójpartyjna centroprawicowa koalicja dysponuje jednak tylko dokładnie połową miejsc w 200-osobowej Izbie Poselskiej - tak samo jak socjaldemokraci wraz z kokietowaną przez nich Komunistyczną Partią Czech i Moraw (KSCM). Ewentualny rząd premiera Topolanka nie może zatem powstać i normalnie funkcjonować bez przynajmniej milczącego wsparcia CSSD.

Polityczny pat blokował nie tylko utworzenie rządu, ale również wybranie prezydium Izby Poselskiej nowej kadencji. Dla zaradzenia sytuacji prawicowy prezydent Vaclav Klaus zaproponował, by oddzielić negocjacje w sprawie prezydium Izby od rozmów na temat nowego rządu, a pomysł ten poparło wszystkich pięć frakcji parlamentarnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)