Dodał, że "redaktor Michnik nie zawiadomił prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Lwa Rywina, powołując się właśnie na śledztwo dziennikarskie".
"Mamy tu do czynienia z poważnym problemem, z którym komisja będzie musiała sobie poradzić" - zaznaczył Lewandowski.
_ "Z należnym respektem przyjmuję to postanowienie sądu. Zgłaszając ten wniosek miałem świadomość, że będzie trudno uzyskać zgodę sądu na zwolnienie redaktora Michnika z tajemnicy dziennikarskiej"_ - przyznał wiceszef komisji. "Liczyłem jednak, że sąd weźmie pod uwagę ogromny ciężar sprawy korupcyjnej, jej znaczenie dla dalszego funkcjonowania państwa" - dodał. (mp)