Poszukiwania zaginionego prowadził śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej "Anakonda", cywilna jednostka SAR - "Huragan" z Łeby oraz 11 kutrów rybackich.
Służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane około godziny 23.00. Z przekazanych ratownikom informacji wynikało, że ostatni raz widziano zaginionego rybaka na kutrze około godziny 22.00. Do poszukiwań wystartował śmigłowiec Marynarki Wojennej "Anakonda" wyposażony w kamerę termowizyjną podnoszącą efektywność poszukiwań w nocy. O świcie akcje przerwano. Rybaka, niestety, nie udało się odnależć.