Rupieciem nie wyjedziesz
Właściciele kilkunastoletnich samochodów z
silnikiem diesla będą mieć kłopot - zapowiada "Głos Szczeciński".
Nasi zachodni sąsiedzi chcą zamknąć przed nimi granice swoich miast.
Cieszyć mogą się natomiast ci, których stać tylko na stary i tani samochód. Niemieckie diesle za śmieszne pieniądze będzie można kupić w Polsce. O zamiarach władz niektórych niemieckich miast napisał dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Wprowadzenie zakazu ruchu samochodów ze starymi silnikami diesla wynika z niepokojącego zanieczyszczenia powietrza w niemieckich aglomeracjach. Gazeta pisze o Stuttgarcie i Frankfurcie. Na liście miast, gdzie zostaną wprowadzone ograniczenia może jednak znaleźć się także Berlin - pisze "Głos Szczeciński".
Co to wszystko oznacza dla mieszkańców naszego regionu? Po pierwsze kłopoty z poruszaniem się po Niemczech starymi samochodami.
Osoby związane z rynkiem samochodowym uważają jednak, że zmiany w niemieckich przepisach odczujemy w zupełnie inny sposób. Stare diesle w masowych ilościach trafią do Polski - przewiduje Tomasz Rosa, współwłaściciel komisu samochodowego Ropero w Szczecinie. Niemcy są praktyczni i nie będą trzymać aut, którymi nie można się swobodnie poruszać - dodaje na łamach "Głosu Szczecińskiego". (PAP)