Rtęć na dworcu w Krakowie
6,5 kilograma rtęci znaleźli policjanci przy Ukraińcu zatrzymanym na Dworcu Głównym PKP w Krakowie. Trującą substancję mężczyzna prawdopodobnie przemycił, by ją potem sprzedać.
Ukraińcowi postawiono zarzut posiadania substancji, która może stanowić zagrożenie dla życia wielu osób. Grozi za to do ośmiu lat więzienia.
Według ustaleń policjantów zatrzymany przebywał w Polsce od 10 lat. Nie miał stałego miejsca zamieszkania. Ostatnio mieszkał w okolicach Wieliczki.
Dla człowieka dawka śmiertelna to jeden gram rtęci. Gdyby substancja rozlała się w hali dworca w Krakowie, mogłoby dojść do tragedii.