Rozwody przed urzędnikiem USC?
Rozwody małżonków, którzy wcześniej polubownie
podzielą między siebie majątek oraz ustalą kwestie opieki nad
dziećmi, mogą w niedalekiej przyszłości przejść do kompetencji
urzędów stanu cywilnego - napisał czeski dziennik "Mlada
fronta Dnes".
Propozycję taką przedstawił w czwartek prezes Unii Sędziów Jaromir Jirsa. Gwałtownie przybywa rozwodów, przy których małżonkowie ustalają wszystkie kwestie, a do sądu wysyłają jedynie potrzebne dokumenty. Czasami strony nawet nie stawiają się na rozprawie. Jeśli wszystko jest w porządku, rozwód trwa kilka minut. Z tym przecież poradzi sobie urzędnik USC, przed którym małżeństwa są również zawierane - powiedział czeskiemu dziennikowi Jaromir Jirsa.
Nowe regulacje powinny znacznie odciążyć pracę sądów oraz skrócić postępowania, które czasami trwają latami. Według statystyk, w Czechach rozwodem kończy się co drugie małżeństwo.
Pomysł spotkał się z bardzo przychylną reakcją czeskiego Ministerstwa Sprawiedliwości. To jedno z możliwych rozwiązań trudnej sytuacji kadrowej w naszym sądownictwie - oświadczył szef resortu Pavel Niemec.
Robert Miklas