"Rozmiękczanie" irackich dowódców
Prowadzone są tajne rozmowy z "pewnymi" dowódcami armii irackiej w
sprawie poddania się bez walki poszczególnych oddziałów w czasie
interwencji wojskowej USA - potwierdziły cytowane przez sieć CNN amerykańskie koła w Waszyngtonie.
Jak podaje CNN, kontakty z dowódcami armii irackiej nawiązały "służby rządowe", co odczytano jako potwierdzenie, iż są to agenci CIA.
Informacje o takich kontaktach - mających zapobiec krwawym starciom w czasie irackiej ofensywy - zostały przez część źródeł odczytane też jako próba zmontowania w Iraku zamachu wojskowego, wymierzonego przeciwko Saddamowi Husajnowi.
Tak właśnie początkowo odebrano informacje CNN w Japonii, gdzie pogłoski o powodzeniu agentów CIA w działaniach, mających doprowadzić do puczu wymierzonego przeciwko Saddamowi Husajnowi, doprowadziły w czwartek rano do gwałtownego wzrostu kursu dolara na tokijskiej giełdzie. Około południa (miejscowego czasu), gdy uznano, że informacja o zamachu w Iraku jest nieprawdziwa, kurs ustabilizował się. (mp)