Rosja zamyka się przed SARS

O decyzji powiadomił naczelny epidemiolog Rosji Giennadij Oniszczenko, który wyjaśnił, że w pierwszej kolejności zostaną zamknięte przejścia, na których jest minimalny ruch - mniej niż 10 osób dziennie.

Główne przejścia mają pracować jak zwykle, lecz i na nich obecnie jest mniejszy ruch niż przed epidemią. Rosyjskie władze apelują do obywateli, by nie podróżowali do Chin. Prowadzone są też obowiązkowe badania Chińczyków, którzy legalnie przybywają do Rosji.

Na razie w Rosji nie potwierdzono żadnego przypadku SARS. Istnieje podejrzenie tej choroby u pacjenta hospitalizowanego w Błagowieszczeńsku na granicy z Chinami.

SARS zabił dotąd na całym świecie 602 osoby, w tym 271 w Chinach - podała agencja Associated Press.