Ropa znowu rekordowo droga
Ceny ropy naftowej osiągnęły rekordowy poziom od 10 lat w reakcji na nowe akty przemocy na Bliskim Wschodzie. Za baryłkę ropy Brent żądano ponad 35 dolarów.
Ropa z Morza Północnego podrożała aż o 3,51 dolara do 35,30 dolarów za baryłkę po odwetowym ataku sił izraelskich na cele w pobliżu oficjalnej siedziby przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej, Jasera Arafta.
Te ataki oraz zamach bombowy na amerykański niszczyciel w jemeńskim porcie Aden, wzmogły na rynkach międzynarodowych obawy, iż dalsze zamieszki mogą przerodzić się w otwarty konflikt zdolny do zakłócenia dostaw ropy z regionu, w którym znajdują się największe na świecie rezerwy strategicznego surowca. (ps)