Ropa w USA po ponad 66 USD
Ceny ropy na giełdzie w
Nowym Jorku przekroczyły w środę poziom 66 USD za baryłkę, bo
rynek obawia się skutków huraganu, który rozwija się w pobliżu
Bahamów - podają brokerzy.
Huragan może zagrozić wybrzeżom USA podczas tego weekendu - wynika z ocen ekspertów National Hurricane Center.
Na dodatek oczekiwane w środę dane Departamentu Energii o powolniejszym wzroście zapasów paliw w USA mogą spowodować dalszy wzrost cen ropy. Departament Energii poda najnowsze dane o godz. 16:30.
Analitycy spodziewają się, że amerykańskie zapasy ropy wzrosły w ubiegłym tygodniu jedynie o 100 tys. baryłek.
Tymczasem baryłka lekkiej ropy WTI w dostawach na październik w handlu elektronicznym na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała w środę przed południem czasu londyńskiego o 59 centów, czyli 0,9 proc., do 66,30 USD.
Ropa Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw IPE w Londynie zdrożała zaś w środę o 50 centów, czyli 0,8 proc., do 65,15 USD.
12 sierpnia ropa kosztowała w USA rekordowe 67,10 USD za baryłkę.