Ropa - to nie problem
Jak twierdzą władze Orlenu, podstawowym wyzwaniem dla przejętej w piątek rafinerii w Możejkach będzie odzyskanie mocy produkcyjnych po październikowym pożarze.
Może to potrwać około 6 do 9 miesięcy, do tego pełna integracja rafinerii z płockim koncernem potrwa około 2-3 lat. Konieczne będą też inwestycje - za 700 do 900 mln dolarów w ciągu 5 lat.
A problemu z dostawami niema, Możejki mogą żyć bez rosyjskiej ropy - twierdzi prezes Orlenu Igor Chalupec, poranny gość Radia PiN 102FM.