Rolnik, jak gajowy
Ponad tysiąc hektarów własnej ziemi zalesili
w tym roku zachodniopomorscy rolnicy. Teraz czekają na pieniądze -
informuje "Głos Szczeciński". Agencja Restrukturyzacji i
Modernizacji Rolnictwa zapewnia, że pierwsze przelewy trafią na
konta gospodarzy jeszcze w sierpniu.
Przyznanie dotacji jest możliwe, ponieważ resort finansów zgodził się, aby pracownicy agencji policzyli samodzielnie, ile pieniędzy należy się rolnikom. Zdecydował o tym, bo nie zostało na czas zakończone wdrażanie systemu komputerowego, co spowodowało kilkumiesięczne opóźnienia.
Rolnicy powinni byli otrzymać decyzje do końca czerwca 2005 roku - informuje gazetę Paweł Półtorak z zachodniopomorskiego biura agencji w Szczecinie. Teraz opóźnienia powinniśmy szybko i sprawnie nadrobić
Pierwsze decyzje trafiły już do powiatowych biur agencji w całym województwie. W zeszłym roku zachodniopomorscy rolnicy złożyli 50 wniosków na około 504 hektary, za co Agencja wypłaci 3 miliony złotych. Od 1 czerwca do 15 lipca tego roku wnioski o dopłaty złożyło kolejnych 95 rolników. Chcą zalesić 950 hektarów swoich pól. Dostaną za to 7-8 milionów złotych.
Sadzenie młodego lasu kosztuje. Trzeba też dokładnie policzyć, czy opłaca się inwestować w przyszłą puszczę. W pierwszym roku zalesiania Unia płaci od 990 do 1350 euro za hektar lasu w zależności od rodzaju sadzonek (liściaste lub iglaste) i robociznę. Potem przez pięć lat gospodarz skasuje za odchwaszczanie od 96 do 252 euro za hektar, a następnie przez 20 lat po 321 euro rocznie za hektar - pisze "Głos Szczeciński". (PAP)