PolskaRolnicy "opanowali" drogi

Rolnicy "opanowali" drogi

Rolnicy z Samoobrony blokują przejścia dla pieszych w kolejnych miejscowościach na Mazowszu. W Wielkopolsce policja odnotowała 41 rolniczych protestów. Najwięcej, około pięciuset rolników, protestuje na drodze krajowej Poznań-Katowice w Nowym Mieście. W dwóch miejscach rolnicy zablokowali drogi rolnicy w Kujawsko-pomorskiem. W Lubelskiem rolnicy zaczęli blokady w Polichnie oraz w Wisznicach na drodze Radzyń Podlaski-Sławatycze - podała policja.

10.02.2003 12:27

Rolnicy protestują w Gończycach w powiecie garwolińskim, Uniszkach Zawadzkich koło Mławy i Zbuczynie w powiecie siedleckim. Rolnicy chodzą po przejściach dla pieszych, co pół godziny przepuszczają samochody.

Wcześniej rolnicy z Samoobrony powiatu sochaczewskiego zablokowali przejście dla pieszych na ulicy Płockiej w Sochaczewie na trasie Poznań-Warszawa. Ruch odbywa się tam wahadłowo.

"Domagamy się poprawy opłacalności produkcji rolniczej i kontraktacji. Jeśli rolnik będzie miał zakontraktowaną określoną ilość swoich produktów w skali roku, to będzie miał gwarancje, że sprzeda swój towar" - powiedział Filipek.

Godzinę trwała blokada w Czerwińsku w powiecie płońskim na trasie nr 62. Jak poinformowała mazowiecka policja, około 50 rolników z transparentami manifestowało tam na przejściu dla pieszych.

Do południa w Wielkopolsce policja odnotowała 41 rolniczych protestów. Najwięcej, około pięciuset rolników, protestuje na drodze krajowej Poznań-Katowice w Nowym Mieście, w powiecie średzkim.

"We wszystkich miejscach, w których odbywają się protesty, ruch odbywa się wahadłowo, rolnicy przepuszczają pojazdy co kilkanaście minut" - powiedziała Hanna Wachowiak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.

W Rychwale, na drodze nr 25, ok. 150 rolników odstąpiło od blokady - wchodzą na jezdnię, ale przepuszczają każdy samochód. Podczas demonstracji na poboczu drogi spalono tam opony samochodowe.

W miejscowości Dąbrowa w powiecie turkowskim, na drodze krajowej 83, około 100 protestujących rolników co 15 minut przepuszcza jadące auta. Podobnie jest na drodze wojewódzkiej w Skęczniewie, gdzie ok. 50 rolników co 15 minut przepuszcza jadące samochody.

Około 300 osób protestuje w Marchwaczu na drodze krajowej z Kalisza do Łodzi. Na jeden z pasów jezdni wepchnięto młockarnię. Ruch odbywa się wahadłowo.

Wielkopolscy rolnicy od ubiegłego poniedziałku organizują protesty w całym regionie - domagają się podniesienia cen skupu żywca wieprzowego, zwiększenia dopłat do mleka, odrzucenia weta prezydenta w sprawie biopaliw oraz rzetelnej informacji o Unii Europejskiej.

W dwóch miejscach rolnicy zablokowali drogi rolnicy w Kujawsko-pomorskiem. Do wczesnego popołudnia utrudnień w ruchu można się spodziewać ponadto na odcinkach dróg nr 1, 5, 15 i 25 przebiegających przez region.

"Najwcześniej rozpoczęto blokadę drogi Włocławek-Konin w Izbicy Kujawskiej, ale po 10 minutach protestujący ją zakończyli i odjechali. Trwa natomiast blokada drogi nr 25 Bydgoszcz-Koszalin w podbydgoskim Tryszczynie i drogi nr 1 Toruń-Łódź w Lubieniu Kujawskim" - powiedział w południe komisarz Jacek Krawczyk, rzecznik kujawsko-pomorskiej policji.

Rolnicy zapowiedzieli na poniedziałek także zablokowanie drogi nr 1 Gdańsk-Toruń w Stolnie koło Chełmna, nr 5 Bydgoszcz-Poznań w Szubinie, nr 10 Toruń-Warszawa w Lipnie oraz drogi powiatowe w Rypinie i Radziejowie. Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, utrudniony ma być także przejazd drogą nr 15 Toruń-Olsztyn w Kowalewie Pomorskim.

We wszystkich przypadkach rolnicy przez dziesięć minut blokują przejazd przechodząc przez jezdnie, a potem przez 15 minut przepuszczają oczekujące pojazdy.

W Lubelskiem rolnicy zaczęli w poniedziałek blokady w Polichnie (na trasie nr 19 między Kraśnikiem a Janowem Lubelskim) oraz w Wisznicach na drodze Radzyń Podlaski-Sławatycze - podała policja.

"Około 60 rolników wyszło na drogę blokując ruch w Polichnie. Przepuszczają pojazdy co 20 minut. Na miejscu są policjanci" - powiedziała Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

"W Wisznicach około 20 rolników chodzi po przejściu dla pieszych na drodze prowadzącej do przejścia granicznego w Sławatyczach. Utrudnienia w ruchu są niewielkie, protestujący często przepuszczają zatrzymujące się pojazdy" - dodała Laszczka-Rusek.

W Uniejowie i Starym Gostkowie (Łódzkie) rozpoczęły się w poniedziałek rolnicze blokady. Ruch odbywa się tam wahadłowo.

Ok. 60 osób zablokowało po godz. 10. drogę Łódź-Konin na rondzie w Uniejowie. Protestujący co 15 minut przepuszczają pojazdy - poinformowała Mirosława Jarmakowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Protestujący rolnicy blokują również skrzyżowanie dróg Ozorków-Konin i Poddębice-Łęczyca w Starym Gostkowie (pow. poddębicki). Podobnie jak w Uniejowie także tam protestuje grupa ok. 60 osób. Ruch odbywa się również wahadłowo, bo rolnicy co kilka minut przepuszczają samochody - dodała Jarmakowska. (an)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)