Rok 2002: lepszy dla giełdy
Wiesław Rozłucki, prezes Giełdy Papierów Wartościowych, oczekuje, że koniunktura na giełdzie powinna poprawić się w 2002 roku, na kilka miesięcy przed polepszeniem się sytuacji gospodarczej Polski.
27.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli giełda o kilka miesięcy wyprzedza procesy rynkowe, to można się spodziewać, że przyszły rok będzie lepszy. Eksperci oczekują, że koniunktura gospodarcza poprawi się w drugiej połowie 2002 roku, a na pewno na początku 2003 roku. W związku z tym kursy spółek na giełdzie powinny z wyprzedzeniem na to zareagować - powiedział Rozłucki w wywiadzie dla PAP.
Analitycy oczkują przyspieszenia wzrostu PKB w II półroczu 2002. Niedawno minister finansów powiedział w wywiadzie, że jeśli nie nastąpią silne negatywne uwarunkowania zewnętrzne, gospodarka wróci na ścieżkę wzrostu w IV kwartale 2002, kiedy PKB może wzrosnąć o 3 proc.
Z powodu postępującego słabnięcia gospodarki oraz głębokiej korekty na rynku kapitałowym, w 2001 roku na GPW zadebiutowało osiem spółek, a w 2000 roku 13.
Mam nadzieję, że liczba debiutów będzie większa w przyszłym roku. Oczekuję także, iż pojawią się nowe oferty prywatyzacyjne - dodał Rozłucki.(ej)