Hausner podkreślił też, że nie czuje się komfortowo z powodu środowej nieobecności podczas głosowania nad projektem ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zoz-ów. Dodał jednak, że nie była to demonstracja z jego strony. Zaznaczył, że miał od dawna zaplanowaną wizytę w woj. warmińsko-mazurski w związku z prezentacją Narodowego Planu Rzowoju.
Wicepremier opuścił Sojusz na początku lutego, po decyzji Rady Krajowej SLD, która opowiedziała się za jesiennym terminem wyborów parlamentarnych. W poniedziałek SLD wycofał poparcie polityczne dla Hausnera. Szef Sojuszu Józef Oleksy oświadczył wówczas, że dalsza obecność Hausnera w rządzie to sprawa decyzji premiera Marka Belki. Ten zaś nie rozważa odwołania wicepremiera.
Po poniedziałkowym posiedzeniu Zarządu Krajowego SLD Oleksy powiedział również, że trudno sobie wyobrazić dalszą obecność Hausnera, który przystąpił do budowania partii prawicowej, w klubie parlamentarnym Sojuszu.
We wtorek po spotkaniu z szefem klubu Sojuszu Krzysztofem Janikiem Hausner podjął decyzję o rezygnacji z członkostwa w klubie parlamentarnym SLD.
