Renata Beger przed sądem
W Szamotułach odbędzie się jedna z ostatnich rozpraw w procesie byłej posłanki Samoobrony - Renaty Beger. Była parlamentarzystka jest oskarżona o kupowanie podpisów popierających jej start w ostatnich wyborach do Sejmu. Sąd przesłucha biegłego. Najprawdopodobniej wygłoszone zostaną też mowy końcowe.
07.10.2008 | aktual.: 07.10.2008 09:24
Ostatnią osobą, która będzie zeznawała w tej sprawie jest biegły z dziedziny badania dźwięków. Chodzi o nagranie, które w mieszkaniu Renaty Jankowiak - byłej, szamotulskiej działaczki Samoobrony, rok temu zarejestrowali dziennikarze Gazety Wyborczej. Biegły ma się wypowiedzieć o autentyczności zapisu.
Film, który powstał dzięki ukrytej kamerze pokazuje, jak Renata Beger płaci kobiecie najpierw po złotówce, a później po trzy złote za jeden zebrany podpis.
Posłanka Samoobrony szykowała się wtedy do startu w wyborach i pod listami poparcia potrzebowała jak najwięcej podpisów . Później Beger tłumaczyła, że nie płaciła za podpisy, tylko zwracała partyjnej działaczce pieniądze za paliwo.
Była, pilska parlamentarzystka wielokrotnie mówiła też, że cała ta afera, to polityczna prowokacja wymierzona w nią i partię Andrzeja Leppera.
Prokuratura oskarżyła Renatę Beger o płacenie za podpisy. Zabrania tego ordynacja wyborcza. Możliwa kara, to 10 tysięcy złotych grzywny.
Oprócz biegłego, mowy końcowe w tej sprawie mają dzisiaj wygłosić obrońca Beger i prokurator.