Religa: mam chorobę popromienną
Profesor Zbigniew Religa znowu przeżywa ciężkie chwile. Choroba nowotworowa, z którą walczy od półtora roku, dała znać o sobie. Jak ustaliliśmy, były minister zdrowia przeszedł serię naświetlań. Niestety, jego organizm bardzo źle zniósł terapię. Profesor wyznał nam, że dostał po niej choroby popromiennej - czytamy w "Super Expressie".
Do końca września jestem na zwolnieniu lekarskim. Nie chciałem pokazywać się w Sejmie w takim stanie. Jak miałem iść do pracy, skoro padałem z nóg - wyznaje Religa.
O swojej chorobie nie chce rozmawiać. Na szczęście stan byłego ministra już się poprawił. Na tyle, że w ostatni weekend pojechał na zawody wędkarskie w Gołdapi. Przygotowywał się do tego od lipca. Choć wzięło w nich udział kilkudziesięciu zapaleńców, profesor wywalczył trzecie miejsce.