Wielu ludzi jest przekonanych jednak, że poprawki do konstytucji umocnią uprawnienia schorowanego, 79-letniego prezydenta Hejdara Alijewa, który będzie mógł wybrać swojego następcę i będzie nim najprawdopodobniej jego 40-letni syn Ilgam.
Zgodnie z poprawkami, drugą osobą w państwie będzie premier, a nie jak dotychczas - przewodniczący parlamentu. Szef parlamentu pochodzi z wyborów, zaś premiera powołuje prezydent, więc Alijew będzie mógł swobodnie obsadzić w tej roli swojego wybrańca.
Prawo do głosowania ma ma ponad 4,2 mln spośród ośmiu milionów obywateli. Referendum będzie ważne, jeśli będzie w nim uczestniczyć 50 procent plus jedna uprawniona osoba.