Świat"Ratunku, Polacy nie nadchodzą"

"Ratunku, Polacy nie nadchodzą"

Mimo wysiłków niemieckich izb rzemieślniczych niewielu młodych Polaków decyduje się na praktyki zawodowe za zachodnią granicą - pisze w najnowszym wydaniu tygodnik "Der Spiegel". Gazeta podkreśla, że to zła wiadomość dla niemieckich przedsiębiorców.

01.08.2011 | aktual.: 01.08.2011 13:35

W artykule pod tytułem "Ratunku, Polacy nie nadchodzą" "Der Spiegel" przypomina, że młodzież z Polski i Czech miała być lekarstwem na problemy niemieckich firm, którym coraz częściej brakuje praktykantów. Okazuje się jednak, że zainteresowanie zdobyciem zawodu w Niemczech jest bardzo małe. W ciągu ostatnich trzech miesięcy w regionach przygranicznych zdecydowało się na to zaledwie kilkanaście osób.

Młodych Polaków czy Czechów nie przekonują nawet pieniądze. W pierwszej klasie niemieckiej zawodówki uczeń może dostać za praktyki od 200 do 600 euro. Może też liczyć na darmowy kurs języka i zwrot kosztów podróży.

Jak piszę "Der Spiegel", problem braku praktykantów nie dotyczy tylko wschodu Niemiec. W ubiegłym roku w całym kraju nie udało się obsadzić 55 tyś. stanowisk, na których szkoli się przyszłych pracowników.

Zobacz także
Komentarze (0)