Randka z kantem
Para kochanków oszukała telewizję i wygrała wycieczkę do Paryża. Wyśledziła ich zdradzona żona. Miała być "Randka w ciemno", a była w jasno. W programie doszło do kantu.
28.11.2003 07:12
Zdzisław Bednarski (57 lat) z wybraną Krystyną Baranowską (51 lat) znali się wcześniej. Ba, nawet razem mieszkali! Udało im się oszukać producentów programu i polecieli na wakacje do Paryża. - Została naruszona reputacja programu, oszukani widzowie, nie wiem, jak zareagują sponsorzy. Zamierzamy skierować sprawę do sądu - mówi Waldemar Skowroński (38 lat), prowadzący nabór do programu w telewizyjnej Jedynce.
Gdy 15 listopada odbył się ślub pary, pokazany w "Randce w ciemno", do "Super Expressu" zadzwoniła była żona pana Zdzicha, Barbara Bednarska (55 lat). - Niech cała Polska dowie się, jaki z niego oszust.
Barbara ze Zdzisławem Bednarskim rozwiedli się 3 marca tego roku, a już w maju Bednarska swojego "eks" i jego kochankę zobaczyła w telewizyjnej "Randce w ciemno".
Eksmałżonek do wyboru miał trzy damy. O wyborze Krystyny zadecydowała odpowiedź na pytanie: "Co mężczyzna powinien robić w domu?". - To, na co ma ochotę! - błysnęła. Gdy drzwi zostały odsunięte, kochankowie nie dali po sobie poznać, że się znają.
- Jak to możliwe? - zastanawia się Skowroński - Oboje ci państwo zgłosili się do programu w różnym czasie... Byli z innych miast... Kto mógł podejrzewać?! Spotkania z kandydatami odbywają się w innych miejscach i dniach. Do programów dobierani są ludzie w zbliżonym wieku. Panów po pięćdziesiątce jest niewielu i jeżeli jakiś się zgłosi, szybko robi się program pod niego.
"Randka w ciemno" od 11 lat jest jednym z najpopularniejszych programów w TVP 1. Ogląda go około 5 milionów ludzi. W dorobku programu jest kilkanaście ślubów. Teraz również pierwsza wpadka.
Więcej: Super Express - Randka z kantem
