ŚwiatPutin odwiedził powodzian

Putin odwiedził powodzian

Starsza kobieta przedziera się przez zalaną ulicę w wiosce pod Armawirem (PAP/EPA)
Prezydent Władimir Putin przebywał w piątek w Kraju Stawropolskim, regionie, który
najbardziej ucierpiał w wyniku trwającej na południu Rosji powodzi. Skrytykował władze samorządowe, regionalne i federalne, które - jego zdaniem - nie uczyniły wszystkiego, co było w ich mocy, aby zminimalizować skutki żywiołu.

28.06.2002 | aktual.: 05.07.2002 16:04

_ Sytuacja jest gorsza niż przypuszczałem_ - powiedział Putin, który przyleciał do Stawropola bezpośrednio ze szczytu G-8 w Kananaskis, w Kanadzie.

Według najnowszych danych rosyjskiego Ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, w powodzi, która objęła 19 okręgów, zginęło 78 osób. Najwięcej - 42 - właśnie w Kraju Stawropolskim.

W sumie kataklizm dotknął około 288 tysięcy ludzi. Odnotowano ogromne straty materialne. Podtopionych zostało 52 tysiące domów, całkowicie zniszczonych - około pięciu tysięcy. Ewakuowano łącznie ponad 83 tysiące osób.

Woda uszkodziła około 110 kilometrów gazociągów, 412 mostów, 1400 km dróg, 930 km linii wysokiego napięcia, 233 kilometry wodociągów. Elektryczności zostało pozbawionych ponad 130 wiosek i miasteczek.

_ Jeśli wszystko byłoby właściwie zorganizowane, można by było ograniczyć szkody. Mniej - prawdopodobnie - byłoby też ofiar. System ostrzegania praktycznie nie istniał_ - ocenił prezydent. (reb)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)