Putin: na urlop polecę w kosmos
Przebywający na Międzynarodowej Stacji
Kosmicznej (ISS) kosmonauci zaprosili prezydenta Rosji
Władimira Putina do odwiedzin tego umieszczonego na orbicie
okołoziemskiej ośrodka. Putin przyjął zaproszenie.
12.04.2006 | aktual.: 12.04.2006 15:21
Zobacz także galerię:
Pływał pan na okręcie podwodnym, latał pan bombowcem strategicznym, a na stacji orbitalnej jeszcze pan nie był - powiedział podczas rozmowy z rosyjskim przywódcą przebywający na ISS kosmonauta Paweł Winogradow. I zaprosił Putina na stację. Prezydent odpowiedział, że z przyjemnością tam poleci, "ale tylko na urlop".
Prezydent Rosji odbył z Moskwy wideokonferencję z kosmonautami z okazji 45-lecia pierwszego lotu człowieka w przestrzeń kosmiczną i przy tej okoliczności złożył im życzenia. Jak podkreślił, przez ostatnie 45 lat Rosja i jej partnerzy dokonali wielu postępów, a także zmieniła się jakość ich współpracy w kosmosie.
Jest mi niezwykle miło, że przedstawiciele dwóch największych państw związanych z podbojem kosmosu pracują razem na jednym pomoście ISS - powiedział rosyjski prezydent. Na stacji kosmicznej wraz z Winogradowem jest obecnie Amerykanin Jeffrey Williams. Obaj pozostaną tam do jesieni. W lipcu dołączy do nich Niemiec Thomas Raiter.
Putin połączył się również z kosmonautami w tzw. Gwiezdnym Miasteczku pod Moskwą, gdzie przygotowują się oni do lotów w przestrzeń kosmiczną. Niedawno z ISS wrócili Rosjanin Walerij Tokariew, Amerykanin Bill McArthur oraz pierwszy brazylijski astronauta Marcos Pontes.
Oprócz tego rosyjski prezydent spotkał się na Kremlu z kierownictwem rosyjskiej agencji kosmicznej (Roskosmosu) oraz innymi kosmonautami.
12 kwietnia 1961 r. doszło do pierwszego lotu człowieka w przestrzeń pozaziemską. Wtedy na pokładzie statku kosmicznego Wostok-1 Rosjanin Jurij Gagarin w ciągu 108 minut lotu okrążył Ziemię.
Michał Zabłocki