"Putin może być w kłopocie"
Wyborcze zwycięstwo Putina to żadna niespodzianka – powiedział na antenie Polsat News prof. Dariusz Rosati. Zwrócił uwagę, że wybory w Rosji pokazały, że opozycja, która w poprzednich latach była w stosunku do Kremla rozproszona i słaba - rośnie w siłę.
Zdaniem profesora wygrana Putnia nie jest ani żadnym przełomem, ani nową sytuacją w naszych relacjach z Rosją. Zasadniczo polityka Rosji wobec Polski i Unii Europejskiej, przynajmniej w najbliższym czasie, będzie taka jak do tej pory - uważa Rosati.
Jego zdaniem wybory pokazały pokazały jednak "nową sytuację Rosji".
- Opozycja, która w stosunku do Kremla, która w poprzednich latach była bardzo rozproszona, słaba i właściwie taka mało skuteczna, rośnie w siłę. To już nie jest kilkaset, czy kilka tysięcy osób, to są dziesiątki tysięcy, to są setki tysięcy osób, którzy organizują się przez internet, którym brakuje w tej chwili politycznej reprezentacji, ale mają już poczucie obywatelskiego związku - mówi Rosati.
Zwraca uwagę, że jedynym medium nad którym rosyjska władza nie ma kontroli jest internet. To właśnie tam może tworzyć się opozycja wobec tego, co działo się w Rosji.
- Te nastroje opozycyjne muszą się rozprzestrzenić na inne środowiska i wtedy Putin może być w kłopocie. Ale to jest jeszcze perspektywa co najmniej kilku lat – puentuje w Polsat News prof. Dariusz Rosati.
