Puste hasła
Rozwiązanie problemów służby zdrowia,
poprawa sytuacji osób najuboższych czy zapowiedź skutecznej walki
z bezrobociem, to bardzo szlachetne hasła. Szkoda tylko, że w
wykonaniu premiera Belki puste - ocenia w "Naszym Dzienniku" Artur
Kowalski.
15.05.2004 | aktual.: 15.05.2004 08:37
Nie poznaliśmy bowiem realnych instrumentów służących rozwiązaniu tych najbardziej palących problemów. Bez solidnego zaplecza parlamentarnego rząd nawet nie może być pewny, czy proponowane przez Radę Ministrów ustawy zostaną przez Sejm uchwalone, nie mówiąc już o problemach z ich realizacją - podkreśla komentator "ND".
Jego zdaniem, jedynym czynnikiem wpływającym na wyrażenie wotum zaufania rządowi wciąż wydaje się być strach posłów przed nowymi wyborami. Strach tych, którzy będąc u steru władzy, swoimi wyczynami chyba już na trwałe zamknęli sobie furtkę powrotu do ław parlamentarnych. (PAP)