Wieści z frontu wojny w Iraku mobilizują inwestorów - pisze "Puls Biznesu". Inwestorów opanował szał zakupów. Za wcześnie? - pyta gazeta.
Informacje o wkroczeniu wojsk USA do Bagdadu wywołały silne wzrosty na światowych giełdach. Zyskiwał też dolar, taniała ropa i złoto. Inwestorzy cieszą się, choć szybki koniec wojny wcale nie jest przesądzony - podkreśla gazeta.
Inwestorzy w Paryżu, Frankfurcie i Londynie napełniali portfele akcjami. Kursy spółek ubezpieczeniowych, turystycznych oraz linii lotniczych biły rekordy wzrostu. Analitycy już wróżą korektę. (mk)