Psychoza ptasiej grypy?
Lęk przed światową pandemią ptasiej grypy
jest przesadny - ocenia Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt
(OIE). Jesteśmy w centrum psychozy - powiedział szef OIE Bernard Vallat paryskiemu dziennikowi kół gospodarczych "Les Echos".
Rozmowę opublikowano w numerze piątkowym.
Oświadczenia o zbliżaniu się pandemii nie odpowiadają faktom naukowym - dodał Vallat.
Rozmaite rodzaje wirusa grypy istnieją już od stuleci - twierdzi Vallat. Wszystkie mogą się zmieniać dzięki wymianie materiału genetycznego i wywołać pandemię na skalę światową. Potencjalne ryzyko jest więc stałe i zawsze istniało.
Prawdopodobieństwo jest teraz być może nieco wyższe. Jednak liczba ok. 100 infekcji w Azji jest niewielka, biorąc pod uwagę tamtejszą gęstość zaludnienia.
Wirusa należy traktować poważnie, ponieważ bardzo agresywnie działa na zwierzęta - uważa jednocześnie Vallat.
Finansowy wysiłek musi się skoncentrować na walce z zarazą zwierząt w krajach rozwijających się - dodał. Jego zdaniem, kraje takie jak Turcja czy Kazachstan są w stanie same zlikwidować wirusa ptasiej grypy.