Psy bez paszportu
Od 1 października psy, koty lub fretki,
które zabieramy za granicę, muszą mieć osobisty paszport.
Tymczasem nadal nie wiadomo, które stołeczne lecznice mają prawo
wydawać taki dokument. Za tydzień nowe przepisy, a rozporządzeń
brak - pisze "Życie Warszawy".
Wprowadzenie paszportów narzuciła nam Unia Europejska. Mimo że nowe przepisy wchodzą w życie już za kilka dni, nadal nie wiadomo, w której warszawskiej lecznicy można starać się o taki dokument.
Od wielu lat podróżuję ze swoimi psami po Europie. Mam hodowlę bokserów i bardzo często jeżdżę z nimi na wystawy. Do tej pory wystarczało świadectwo zdrowia, które i tak wnikliwie sprawdzano tylko na granicy rosyjskiej. Teraz zwierzęta muszą mieć paszport. Nie wiem jednak, jak służby graniczne zareagują na brak takiego dokumentu i czy wpuszczą mnie z psami - martwi się Anna Bogucka. Taki sam problem mają wszyscy ci, którzy po 1 października będą chcieli wyjechać za granicę razem z ulubieńcem - psem, kotem lub fretką - podkreśla warszawski dziennik. (PAP)