PolskaPSL oburzone krytyką Rokity

PSL oburzone krytyką Rokity

Eurodeputowani PSL w liście otwartym
wyrazili "oburzenie i zdumienie" niedzielną wypowiedzią
przewodniczącego klubu parlamentarnego PO Jana Rokity. Ich zdaniem
Rokita, który nazwał PSL "szkodnikiem polskiej wsi", znieważył
Stronnictwo.

Eurodeputowani zadeklarowali, że jeśli Platforma nie odetnie się od wypowiedzi Rokity i nie potępi jej, to dalsza współpraca obu partii w Parlamencie Europejskim na dotychczasowych zasadach "stanie się niemożliwa". Zażądali też, aby Rokita przeprosił Stronnictwo za "zniewagę".

Rokita nie zamierza przepraszać PSL za swoją wypowiedź. Można przepraszać za coś, co zrobiło się lub powiedziało niesłusznie. Nie słyszałem, żeby ktoś przepraszał za prawdę i to powiedzianą w bardzo łagodnej formie - powiedział szef klubu PO.

Posłowie PO i PSL w europarlamencie zasiadają w jednej frakcji - Europejskiej Partii Ludowej. Eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk oświadczył, że jeśli władze Platformy nie zareagują na wypowiedź Rokity, to "będzie to koniec bardzo dobrej współpracy polskiej grupy w Europejskiej Partii Ludowej".

Rokita w niedzielę w Radiu Zet powiedział, że PSL jest "szkodnikiem polskiej wsi". Zarzucił też ludowcom, że w parlamencie "wyszantażowywało" pieniądze publiczne dla swoich działaczy partyjnych i struktur terenowych pod hasłem bronienia interesów rolników, a de facto tworzyło fortuny dla swoich posłów.

15 lat, w których uprawialiście politykę nomenklatury wiejskiej, wspieraliście nie chłopa, tylko spółdzielnie rolnicze, bogaczy wiejskich, nieuchronnie zbliża się do końca - oświadczył Rokita.

"Poseł Rokita zdaje się pozostawać pod przemożnym wpływem intelektualnym Andrzeja Leppera, który mówił w przeszłości o PSL to samo, ale się ustatkował po przegranych procesach sądowych. Teraz Rokita twórczo kontynuuje jego dzieło" - napisali eurodeputowani PSL.

Podkreślili, że PSL niczym nie zasłużyło sobie na potwarz ze strony Rokity. "Można się z polityką Stronnictwa zgadzać albo nie, ale zarzucanie nam, że szkodzimy Polsce, jest nikczemną podłością" - ocenili europarlamentarzyści Stronnictwa.

Pod listem podpisali się: Janusz Wojciechowski, Zbigniew Kuźmiuk, Zdzisław Podkański i Czesław Siekierski.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)