PSL nie chce Poręby
Bohdan Poręba reżyser i członek Stronnictwa Narodowego nie będzie startował z listy PSL w wyborach parlamentarnych - zapowiedział w poniedziałek prezes PSL Jarosław Kalinowski.
Poręba został kandydatem PSL na senatora ze wschodniej Wielkopolski na czerwcowej konwencji wyborczej PSL w okręgu konińskim. Kandydaturę Poręby zatwierdziła także sobotnia wojewódzka konwencja wyborcza PSL dla Wielkopolski.
Jednak, zgodnie z zasadami wyłaniania kandydatów przyjętymi przez Radę Naczelną PSL, ostatecznego zatwierdzenia kandydatur dokonać mają władze Naczelne Stronnictwa.
Pan Poręba nie będzie startował z naszych list - powiedział Kalinowski dziennikarzom. Według niego, wszyscy znają Porębę poprzez jego twórczość, mniej osób zna jego działalność polityczną.
Idziemy do wyborów bardzo szeroką formułą; uważamy jednak, że formuła ta musi mieć też pewne ramy, które nie pozwolą patrzeć na nas, jak na formację niespójną i wewnętrznie w poglądach skłóconą - mówił Kalinowski.
Poręba, od 1969 działacz PZPR, był kierownikiem artystycznym zespołu filmowego "Profil". Jest twórcą m.in. filmów: "Hubal", "Gdzie woda czysta i trawa zielona", "Polonia Restituta". Na początku lat 80. utworzył działające pod patronatem PZPR Zjednoczenie Patriotyczne "Grunwald" - nacjonalistyczno-komunistyczną, antysemicką organizację.
W wyborach parlamentarnych 1993 Poręba startował z list "Samoobrony" Andrzeja Leppera. Po przegranych przez "Samoobronę" wyborach Poręba i "Grunwald" związali się z faszyzującym Narodowym Frontem Polskim Janusza Bryczkowskiego. Front był inicjatorem wizyty w Polsce przywódcy rosyjskich nacjonalistów Władimira Żyrynowskego. (an)