Psitułek - hotel dla zwierząt
Idealne miejsce dla psa lub kota podczas wyjazdu wakacyjnego
Takiego hotelu jeszcze nie widziałeś - zdjęcia
Zaczyna się sezon wakacyjny, planujemy urlopy i wyjazdy. Każdy kto ma w domu zwierzaka wie, że to trudny okres dla pupila, którym ktoś musi się w tym czasie zaopiekować, bo nie zawsze udaje się wyjechać razem z nim.
Co gorsza, wielu nieodpowiedzialnych właścicieli w tym czasie stwierdza, że pies czy kot to zbędny problem, który utrudnia odpoczynek i którego najlepiej się pozbyć, wyrzucając z domu czy w najlepszym wypadku - oddając do schroniska.
Naprzeciw potrzebom miłośników czworonogów, którzy jednak są odpowiedzialni za swoich podopiecznych i jednocześnie nie chcą rezygnować z wyjazdowych wakacji, wychodzą na przykład Państwo Żelech z miejscowości Żórawie, pod Gryfinem.
Wybudowali oni od podstaw hotel dla zwierząt, który przez cały rok przyjmuje pod opiekę różne zwierzaki. Mieszka tam np. nietypowa kocia mama - jamniczka Julia.
Jak wygląda życie w takim hotelu? Zapraszamy do obejrzenia zdjęć!
(meg)
Pokoje z podgrzewaną podłogą
- Nasz położony w lesie hotel jest otwarty 365 dni w roku, a, każde zwierzę ma swój "pokój" z podgrzewaną podłogą. Dodatkowo psiaki mają wybiegi, gdzie mogą wyjść na spacer - mówi Paweł Żelech, właściciel hotelu dla zwierząt "Psitułek" w miejscowości Żórawie.
Indywidualna obsługa
Zwierzaki traktowane są w hotelu jak prawdziwi goście hotelowi i mają indywidualną obsługę. - Każdy pies czy kot, który przyjeżdża do nas, ma rozpisany dzień, rodzaj posiłku oraz godziny, w których powinien być wyprowadzony. Dla naszych gości przygotowujemy posiłki suche lub gotowane, w zależności od tego, do czego są przyzwyczajone w domu - mówi właściciel Psitułka.
Wszystkie zwierzaki mile widziane
W hotelu jest obecnie 7 psów, 7 kotów, kury i jeden koń. Państwo Żelech są wegetarianami, dlatego kury mogą w spokoju znosić ekologiczne jajka. - Mamy miejsce dla wszystkich zwierząt, także dla papug czy żółwi, o co czasem pytają nas ludzie - dodaje Paweł Żelech.
Miejsce dla bezdomnych
Średnio zwierzaki mieszkają w hotelu 2 tygodnie, ale państwo Żelech opiekują się dodatkowo bezdomnymi czy porzuconymi milusińskimi.
Jamniczka Julia - mama wszystkich kotów
W hotelu mieszka jamniczka Julia, która uroiła sobie ciążę i postanowiła być kocią matką. Zaadoptowała dwa kilkudniowe kotki - Mariolę i Budzika - i karmi je, jak swoje własne szczeniaki. Nie są to pierwsze kotki, którymi się zajęła, ponieważ wychowała już innego kota - Wujka Bereta, któremu do dziś wydaje się, że jest psem.
Widok na korytarz pomiędzy "pokojami"
W hotelu pracują córka Pana Pawła, żona Katarzyna oraz dwóch pracowników.
Zawodowy koń
- Staram się organizować zwierzakom czas, bawię się z nimi i wychodzę na spacery. Ponadto zajmuję się moim koniem Łatkiem (Wonderful Wondi vel Atamon), z którym startujemy w zawodach - mówi Adrianna, córka Państwa Żelech.
Jak w domu
- Zwykle zwierzaki jeden dzień tęsknią za właścicielem, a później czują się u nas jak u siebie w domu - dodaje opiekunka.
Salon piękności
Uzupełnieniem działalności wyjątkowego hotelu jest salon piękności dla czworonogów, którym zajmuję się żona pana Pawła.
20 tys. ostrzyżonych mordek
- Jestem gromerką, psim fryzjerem, zajmuję się tym zawodem od 20 lat i jak ostatnio policzyłam, przyjęłam już w swoim salonie ponad 20 tys. milusińskich - mówi Katarzyna Żelech, która jest również inspektorem ds. zwierząt bezdomnych z ramienia Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Fryzura prosto z salonu
Salon piękności oferuje zwierzakom strzyżenie na życzenie czyli fryzury praktyczne, sportowe, wg. wzorców FCI, trymowanie, kąpiele, obcinanie pazurków, czyszczenie uszu czy usuwanie oraz zabezpieczanie przed pchłami i kleszczami.
Kwarantanna
W hotelu zwierzęta przebywają zwykle kilka dni, ale zdarzają się też tygodnie a nawet kilka miesięcy. Takie długie pobyty wiążą się z kwarantanną, którą muszą przejść np. przed wyjazdem za granicę.
Zwierzak komunijny czy na czas remontu?
Właściciele hotelu nazywają swoich gości w zależności od okazji, z jakiej u nich się pojawili. Są więc tam zwierzaki komunijne, na czas remontu, na czas odwiedzin rodziny czy weselniki pozostawione przez młodą parę. Są także zwierzęta chore m.in. na cukrzycę, którym podawana jest w określonych godzinach insulina.
Transport Dog Taxi
Ci goście, którzy sami nie mogą dojechać do Żórawi, hotel zapewnia za dodatkową opłatą DogTaxi.
All Inclusive
Opiekę w Psitułku spokojnie można nazwać popularnym stwierdzeniem "all inclusive". - Czasami, gdy właściciel przyjeżdża po psiaka, to zwierzak nie chce opuścić naszego hotelu, tak mu tu dobrze - mówią Żelechowie.
A ile to kosztuje? Koszt dziennego pobytu zwierzaka w hotelu to dla kotów 25 złotych, a dla psów 35. Pielęgnacja w salonie psiej urody to koszt w zakresie od 5 do 60 złotych.