PolskaPsia klinika na kółkach

Psia klinika na kółkach

Z psem za pan brat - to tytuł ogólnopolskiej akcji, mającej pomóc zrozumieć właścicielom potrzeby i zachowanie swoich psów. Mobilna klinika weterynaryjna jeździ po całym kraju, a specjaliści udzielają bezpłatnych porad i konsultacji. Chodzi tu nie tylko o porady medyczne, ale i często związane z zachowaniem czworonogów. Klinika na kółkach w sobotę przyjechała do Zakopanego.

Psia klinika na kółkach

26.09.2005 | aktual.: 26.09.2005 09:25

Od połowy czerwca ruszył ogólnopolski program edukacy jny "Z psem za pan brat", któremu patronuje Stowarzyszenie na rzecz Odpowiedzialnej Opieki nad Zwierzętami Domowymi. To swoiste novum w naszym kraju - program skierowany jest bowiem do wszystkich właścicieli domowych czworonogów. Eksperci i lekarze weterynarii chcą podczas akcji zwiększyć u nas świadomość o naturze i potrzebach psów oraz promować odpowiednie metody pielęgnacji czworonogów.

W Zakopanem klinika przyjmowała pacjentów na terenie stadionu lodowego Centralnego Ośrodka Sportu. Zakopiańczycy przychodzili ze swoimi psami nie tylko po porady medyczne. - Mój pies to chuligan - skarży się Maria Stasik z Zakopanego. - Jak tylko dzwoni telefon albo ktoś dzwoni do drzwi to mój pies zaczyna mnie gr yźć. Z całej rodziny tylko mnie w ten sposób "wyróżnia". Może tu znajdę jakąś radę na mój problem... Jak się okazuje bardzo często nie umiemy postępować ze swoimi pupilami. Personifikujemy je, czyli uważamy, że psy mają cechy charakteru czysto ludzkie.

- Zdarza się, że właściciele rottweilera traktują go jak misia pluszaka - mówi Grażyna Gawor.- Tymczasem zdarza się, że za przytulania i pieszczoty taki pies może odwdzięczyć się agresją. I wtedy zdarzają się czasem tragedie. Trzeba doskonale znać charakter psa, którego posiadamy i umieć nad nim zapanować. Jeśli pies pierwszy wchodzi do domu, zajmuje nam kanapę to znaczy, że uważa się za przewodnika. Podczas akcji eksperci mówili nie tylko o tym, jak wychować i zrozumieć psa, ale też jak go właściwie żywić. Okazuje się, że nadal karmimy nasze czworonogi jak siebie, nie zważając na inne potrzeby żywieniowe psów. A stąd bardzo krótka droga do chorób naszych pupili.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)