Przymusowe lądowanie
Boeing 777 lecący z Paryża do Meksyku lądował awaryjnie na lotnisku w Toronto po informacji, że na pokładzie jest bomba.
O podłożeniu bomby powiadomiła strona meksykańska. Alarm na szczęście okazał się fałszywy. Po drobiazgowej kontroli Boeing francuskich linii lotniczych poleciał do Meksyku z 269 pasażerami na pokładzie.