Przez przypadek zabił siebie
Iracki zamachowiec, usiłujący umieścić
bombę na drodze pod Bakubą na trasie przejazdu amerykańskiego
konwoju wojskowego, zginął prawdopodobnie w wyniku
przedwczesnego wybuchu ładunku - podało dowództwo sił USA.
23.12.2004 09:10
W komunikacie dowództwa amerykańskiego nie ujawniono szczegółów wydarzenia.
Iracka policja podała natomiast, że również rano wystrzelony przez rebeliantów pocisk rakietowy uderzył w posterunek policji w okręgu Maamun na zachód od Bagdadu. Na miejscu zginął jeden z funkcjonariuszy, a dwóch odniosło poważne obrażenia.
Zarówno dowództwo USA, jak i iracka policja podały, iż prowadzą śledztwo w sprawie tajemniczej eksplozji w środę wieczorem w rejonie Mahmudii. Według strony irackiej, zginęły tam cztery osoby, a ok. 50 zostało rannych. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że prawdopodobnie eksplodowała cysterna z paliwem.