Przepisy bez pokrycia
Tworzenie prawa osiąga granice absurdu.
Przepisy, które miały umożliwić zaciąganie gminom preferencyjnych
pożyczek na projekty unijne, czy ustawa o biopaliwach, pozostają
martwą literą prawa, gdyż brakuje wielu przepisów wykonawczych -
pisze "Gazeta Prawna".
Znowelizowane w lipcu prawo budowlane znowu trzeba poprawiać, bo jest nieprecyzyjne. Za kilka dni wejdzie w życie nowelizacja kodeksu spółek handlowych, która zmienia wymogi dla spółek obowiązujące... od początku tego roku - dodaje dziennik.
Formalnie obowiązuje już ustawa o Funduszu Rozwoju Inwestycji Komunalnych, która ma umożliwić samorządom zaciąganie preferencyjnych pożyczek na projekty unijne._ "Fakt, że weszła w życie, nie oznacza, że będą kredyty"_ - uprzedza jednak Konrad Hryciuk, ekspert z Departamentu Programów Banku Gospodarstwa Krajowego.
Oprócz tego, że z budżetu nie przekazano środków na ten cel, brakuje podstaw prawnych określających kryteria udzielenia pożyczek. Nie ma jeszcze rozporządzenia do ustawy, poza tym zasadnicza część warunków znajduje się w dokumentach, które będą podstawą wykorzystania unijnych funduszy strukturalnych - Narodowym Planie Rozwoju i Programach Operacyjnych - a te nie mają jeszcze żadnej formy prawnej. Zdaniem K. Hryciuka, uruchomienia funduszu można spodziewać się na pewno nie wcześniej niż za 3-4 miesiące.
Z powodu braku odpowiednich przepisów utrudnione jest również działanie... izb wytrzeźwień. Zdaniem rzecznika praw obywatelskich prof. Andrzeja Zolla, minister zdrowia nie wydał stosownego rozporządzenia do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. (PAP)