PolskaPrzemytnicy ludzi ujęci

Przemytnicy ludzi ujęci

Lubuska straż graniczna wspólnie z Prokuraturą Rejonową ze Słubic rozbiły grupę przestępczą przemycającą cudzoziemców do Niemiec. Zatrzymano 5 mieszkańców okolic Międzyrzecza (Lubuskie) - poinformował rzecznik prasowy lubuskiej straży Mariusz Skrzyński.

"Postawiono im zarzuty przerzutu cudzoziemców wbrew przepisom do Niemiec oraz fałszerstwa dokumentów. Podobne zarzuty przedstawiono wcześniej innym 8 osobom, które podejrzane są o przynależność do tej samej grupy. Sprawa nadal jest rozwojowa i nie wykluczamy kolejnych zatrzymań" - dodał Skrzyński. Zgodnie z przedstawionymi zarzutami zatrzymanym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Kilka miesięcy temu z niemieckiego aresztu wyszedł jeden z zatrzymanych. Odbywał tam karę za przemyt ludzi. Jak wykazało śledztwo polskich pograniczników, mężczyzna odsiadywał ją pod cudzym nazwiskiem (nosił przy sobie fałszywe dokumenty, aby na wypadek wpadki uniknąć wpisania jego prawdziwych danych do bazy osób zastrzeżonych w Niemczech i mieć możliwość swobodnego wjazdu do tego kraju).

"Po powrocie do Polski nawiązał dawne kontakty i zaczął nadrabiać zaległości w swoich nielegalnych dochodach. Wspólnie z czterema wspólnikami ponownie rozpoczął organizować przerzuty cudzoziemców. Nie wiedział jednak, że działalność grupy od pewnego czasu była obserwowana przez nasze służby operacyjne" - powiedział Skrzyński.

W minioną środę rano do mieszkania podejrzanego wkroczył pluton specjalny i zatrzymał zaskoczonego mężczyznę. Dzięki podjętym czynnościom operacyjno-śledczym jeszcze tego samego dnia zatrzymano jego dwóch kompanów. W czwartek następne dwie osoby trafiły do aresztu straży w Słubicach.

Prowadzone przez prokuraturę w Słubicach i straż graniczną śledztwo ma ustalić skalę działalności grupy, a także określić korzyści, jakie czerpała z przestępczej działalności. Szajka pomagała, oczywiście za opłatą, w nielegalnym przekroczeniu granicy głównie obywatelom zza wschodniej granicy Polski.

To kolejna organizacja przestępcza działająca na tym polu na polsko-niemieckim pograniczu, zlikwidowana przy udziale pograniczników. Kilka dni temu funkcjonariusze ze Straży Granicznej z Kostrzyna nad Odrą we współpracy z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę w okolicach Kostrzyna.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)