I choć szefowa rządu wciąż ma więcej przeciwników niż zwolenników (46 do 40 proc.), to ocen negatywnych jest mniej o 9 pkt proc., a pozytywnych o 8 pkt proc. więcej niż w lutym.
Po raz pierwszy od objęcia teki premiera spadła liczba krytyków Kopacz, a liczba ją chwalących jest największa od utworzenia jej gabinetu.
Kolejne badania pokażą, czy to stała tendencja - zastrzega dr Anna Materska-Sosnowska z UW. To efekt konsekwentnej realizacji zapowiedzi, forsowania rzeczy, których dotąd nie udawało się załatwić - mówi politolog i wymienia in vitro oraz konwencję antyprzemocową.
Z sondażu wynika też, że partia Kopacz traci. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w minioną niedzielę PO by je wygrała z poparciem 35 proc. Ale to spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z badaniem z końca lutego.
Chęć głosowania na prawicową koalicję pod wodzą PiS deklaruje zaś 31 proc. (spadek o 2 pkt proc.) i to najniższe notowania tego bloku w 2015 r.
W Sejmie znalazłoby się też SLD (8 proc., wzrost o 1 pkt proc.) oraz PSL (7 proc., bez zmian).
