Prymas - trwajmy w jedności
Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński
Prymas Polski, kardynał Józef Glemp zaapelował w
sobotę o to, abyśmy umieli trwać jako jedno "i umieli z odwagą
wybierać to, co jest wartością, a nie to co jest złudą".
04.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z apelem takim zwrócił się prymas podczas centralnych uroczystości zakończenia obchodów Roku Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Zuzeli nad Bugiem - w miejscu Jego urodzenia.
Dom rodzinny kardynała, w którym obecnie znajduje się muzeum, jest tłumnie odwiedzany przez przybyłych pielgrzymów.
Uroczystości te odbyły się w 100. rocznicę urodzin Prymasa Tysiąclecia. Uczestniczyli w nich m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu Maciej Płażyński i Alicja Grześkowiak, parlamentarzyści, przedstawiciele partii politycznych i władz lokalnych.
Prymas zaapelował też o to, abyśmy "umieli wejrzeć w głębię naszej duszy, w to wszystko, co jest godnością człowieka, która musi być niepodważalna". Chcemy prosić, aby kardynał Wyszyński, którego nazywamy sługą Bożym, wspierał dzisiaj Kościół i wspierał Ojczyznę na drodze wielkich zakrętów, które stają przed naszym społeczeństwem - mówił kardynał Glemp.
Zdaniem prymasa, dzisiaj, gdy rozpoczynamy nowe stulecie, winniśmy przyjrzeć się temu wszystkiemu, co wynika z życia i nauczania Prymasa Tysiąclecia. _ Czyż nie trzeba dzisiaj wrażliwości umysłu, hartu ducha i odwagi, aby powiedzieć "nie lękajmy się"_ - pytał prymas. Dodał, że dzisiaj musimy wypłynąć na głębię, patrzeć na ten świat i uczyć się tego świata, ale według Ewangelii i to "nowej Ewangelii", która ma swój dynamizm odpowiadający nowym czasom. (ej)